Komentarze: 1
Obiecałem, że cos napiszę, no to piszę...
Obiecałem, że coś zmoenię - no to zmieniłem...
To są niestety te mniej istotne obietnice. Chociaz je dotrzymałem...
Obiecałem, że cos napiszę, no to piszę...
Obiecałem, że coś zmoenię - no to zmieniłem...
To są niestety te mniej istotne obietnice. Chociaz je dotrzymałem...
No, rzeczywiście... Każdy ma swój wymażony raj i każdy na niego czeka. To nieistotne, że te raje sa często bezsensowne, głupie, infantylne... Całym sensem raju jest czekanie na niego.
Niestety, żeby naprawdę żyć, trzeba przemyśleć swoje wyobrażenie o raju. I nawrócić się... I to nie raz...
Poczułem sie mile połechtany odpowiedzią na moja pierwszą, nieudolna notkę, dlatego napisałem drugą, równie nieudolną...
No i może zdobędę się na zmiane image'u dla tej stronki.
To pierwszy mój wpis, mam szczera nadzieje, że nie ostatni.